Toruńczyk, Barbara (2006):


Rozmowy w Maisons-Laffitte, 1981.


Warszawa: Fundacja Zeszytów Literackich (Zeszyty).



Rozmowom w Maisons-Laffitte od początku zamierzałam nadać charakter dokumentu. [...] Chciałam, aby przetrwała ta ulotna chwila, kiedy Jerzy Giedroyc się otwiera, żartuje, jest serdeczny, żeby za chwilę zastygnąć w pozie, porównywanej do pomnikowej [ .]; zatrzaskuje przyłbicę i osłoniwszy twarz, zasiada do swojej niestrudzonej pracy. Przyznaję, chciałam też pokazać, jak przez okamgnienie, krótkie jak atak żmii, wypada ze szpadą, żeby celnie ugodzić i natychmiast, zażenowany, statecznie się wycofuje. Tymi kłującymi ciosami zazwyczaj wykańczał każdy wizerunek, nawet najbliższych przyjaciół. Lubiłam myśl, że nie chodziło o dawanie] upustu żółci czy zgryźhwosci; raczej o zamaskowanie wzruszenia. Byłam nim zafascynowana.

Barbara Toruńczyk

SPIS TREŚCI:

 Adam Michnik, Jego wiek  s. 3
 I. "Kultura" - oddziaływanie słowem. Mówi Jerzy Giedroyc  
 Pod tym namiotem ciągle żyjemy
 s. 11
 II. "Kultura" od środka. Opowiada Zofia Hertz  
 Dzień w Maisons-Laffitte
 s. 33
 III. Rozmowy z Jerzym Giedroyciem  
 Myśleć o polityce
 s. 47
 Zawsze za kulisami
 s. 78
 Siła słowa
 s. 92
 Korekta historii: Inna strategia. Pomysły polityczne
 s. 103
 IV. Aneks  
 Skrawki rozmów. Mówi Jerzy Giedroyc:  
 Podróżować z Jerzym Giedroyciem
 s. 143
 O ludziach
 s. 146
 Skrawki listów:  
 Barbara Toruńczyk do Aleksandra Smolara, 1981
 s. 149
 Jerzy Giedroyc-Barbara Toruńczyk, 1981-1982
 s. 150
 V. Fotografie  s. 167
 Przypisy  s. 173
 Nota wydawcy  s. 195
 Spis fotografii  s. 201
 Indeks nazwisk  s. 203