TWARZE AAFF

Ich twarze – promujące festiwal – mijamy na ulicznych reklamach. Poznajcie pięć osób, które zmieniają świat na lepsze.

– Znamy ich, od wielu lat współpracują z Europejskim Centrum Solidarności i jest to dla nas zaszczyt. Oni pomagają nam wierzyć, że solidarność jest możliwa – mówi Patrycja Medowska, zastępca dyrektora ECS. – Twarzami AAFF są w tym roku ludzie, którzy odwołując się do idei wolności, zmieniają świat wokół nas na lepszy – bardziej otwarty, równy, wspólnotowy. Świat bez uprzedzeń i dyskryminacji. Różnorodny. Świat ludzi aktywnych i współodpowiedzialnych za jego kształt.

Przemysław Kluz jest socjologiem, aktywistą, współtwórcą i menedżerem oruńskiego Domu Sąsiedzkiego „Gościnna Przystań” Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej, na co dzień pracuje z młodzieżą. Przed laty w wakacje pracował za oceanem i codziennie rano, gdy przesiadał się pomiędzy stacjami metra, witała go wielka reklama lokalnego uniwersytetu. Napis głosił: „Prowadzisz czy podążasz?”. – To pytanie uwierało mnie przez długi czas i uwiera do dziś – mówi Przemysław Kluz. – Czy warto czekać, aż świat wokół mnie zmieni się sam albo ktoś zrobi to za mnie? Mam przekonanie, że nie warto czekać, że każda zmiana zaczyna się od drobiazgów. A najlepsze, że gdy zabierasz się do roboty, pojawia się mnóstwo osób, które chcą to zrobić razem z tobą.

Marta Siciarek współtworzy Centrum Wsparcia Imigrantów i Imigrantek, którego celem jest integracja, samodzielność i pełne uczestnictwo imigrantów w życiu społeczności lokalnej. Rozwiązania systemowe wprowadza, współkoordynując prace gdańskiego Modelu Integracji Imigrantów i współpracując z Urzędem Marszałkowskim. – Zależy mi na sprawiedliwym społeczeństwie, w którym jest miejsce dla każdego – podkreśla Marta Siciarek. – Tolerancja i otwartość każdego i każdej z nas są bardzo ważne, ale nie zastąpią rozwiązań systemowych – polityki i strategii integracji, równości, inkluzji. To jest obszar mojej codziennej pracy i jestem szczęśliwa, że mogę ją wykonywać.

Cezary Obracht-Prondzyński – socjolog, antropolog i historyk, profesor i wykładowca Uniwersytetu Gdańskiego – dzieli czas na bardzo wiele inicjatyw, m.in. jest prezesem Instytutu Kaszubskiego i kierownikiem Pomorskiego Centrum Badań nad Kulturą.
– Dla mnie kluczowa jest kombinacja ciekawości świata, zainteresowania tym, co nowe, ludźmi, zjawiskami. A z drugiej strony imperatyw społecznej aktywności – podkreśla prof. Cezary Obracht-Prondzyński. – To pierwsze związane jest z uniwersytetem, gdzie jestem badaczem i nauczycielem. A drugie wynika z dziedzictwa ruchu kaszubsko-pomorskiego i szkoły życia, jaką w nim przeszedłem.

Anna Strzałkowska jest psycholożką i socjolożką, nauczycielką akademicką z Uniwersytetu Gdańskiego, działa w Stowarzyszeniu na rzecz Osób LGBT Tolerado, współprzewodniczy Gdańskiej Radzie ds. Równego Traktowania. Przywołuje starą indiańską przypowieść o dwóch wilkach – jednym dobrym, a drugi złym – które nieustannie toczą walkę w każdym człowieku. Który wygra? Ten którego karmisz, mówi nauczyciel.
– Nienawiść czy agresja będą zawsze, ale chodzi o to, byśmy do nich nie przywykli. Dlatego nie wystarczy nie czynić zła, to za mało, trzeba tworzyć dobro – mówi Anna Strzałkowska. – Szczególnie dziś trafia do mnie przesłanie Karty Powinności Człowieka i słowa arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego, który mówił, że „potrzeba nam mądrości, odpowiedzialności i tego, co nazywamy tu w Gdańsku – świadomością powinności, które są równie ważne jak prawa”.

Najmłodszy w tym gronie to Michał Wlazło, student I roku Wydziału Chemii Uniwersytetu Gdańskiego, działacz społeczny, m.in. Radny Młodzieżowej Rady Miasta Gdańska, pomysłodawca i współorganizator konferencji samorządów uczniowskich. Kieruje się przesłaniem: „Rób, co lubisz”.
– Chciałbym, aby gdańska młodzież była świadoma swoich wyborów oraz swojej przyszłości. Dlatego organizuję różne przedsięwzięcia, aby ją do tego przygotować – opowiada Michał Wlazło i już na grudzień planuje kolejne warsztaty dla młodzieży, tym razem z zakresu zagospodarowania przestrzennego.

Basil Kerski, dyrektor ECS, nie ma wątpliwości, tych ludzi dobrze byłoby poddać multiplikacji.
– Zachęcam, abyście zapoznali się Państwo z obszarami ich aktywności, bo napawa to nadzieją na lepsze jutro i pozwala wierzyć, że marzenia można spełniać – Basil Kerski zachęca do czynnego wsparcia inicjatyw.