"Głosy z Monachium" to relacja o grupie Polaków, którzy przez blisko czterdzieści lat prowadzili z Radia Wolna Europa wojnę na słowa. Ich głosy były szeptami naszej młodości, dodawały otuchy i uczyły myśleć, a przede wszystkim odkłamywały i mówiły prawdę. Jest rzeczą niewymierną w jakim stopniu RWE przyczyniło się do upadku tworu, który nazywał się PRL. Nikt nie może jednak zaprzeczyć, że ze zgrzytów i pisków, z uchem przy głośniku, łowiliśmy znajome głosy, które przekonywały, że istniej świat normalniejszy. Oni budzili naszą świadomość. Kim jednak byli i są odchodzący w niepamięć dziennikarze? Nie stanowili wszak zespołu potulnych owieczek. Jako ludzie o odmiennych poglądach, różnych temperamentach, ogarnięci pasją, ścierali się kłócili a niekiedy nienawidzili. Ta książka jest relacją, reportażem o grupie Polaków, którzy stoczyli dziwną, ale zwycięską bitwę.